14.10.2017
Bieg Ultra Granią Beskidu Małego
Fotorelacja Anulki i Roberta

W ten wczesnojesienny weekend zapowiadała się ładna pogoda, więc wybraliśmy się z żoną na jedną z naszych najdłuższych wycieczek, którą planowaliśmy już od dłuższego czasu. Rano pojechaliśmy busem z Bielska-Białej (przystanek jest blisko naszego domu) do Wadowic, a tam wzięliśmy taksówkę do Zadwadki. Stamtąd przebiegliśmy przez Ponikiew i wybiegliśmy na główną grań Beskidu Małego i kierowaliśmy się na zachód, z powrotem do Bielska. Wycieczka była fantastyczna, kolory jesieni - niesamowite :-) Najtrudniejsze było podejście z Czernichowa na Czupel, ale pokonaliśmy je w dobrym tempie. Po pokonaniu przeszło 50 km w 7,5 godziny dotarliśmy zadowoleni z powrotem do domu w Bielsku-Białej.

Zachód słońca nad Bielskiem-Białą poprzedniego dnia

Dojechaliśmy do Wadowic

Rynek w Wadowicach

Niedługo po starcie z Zawadki

Pierwsze przewyższenie zrobione - krzyż między Łysą Górą i Przełęczą Panczakiewicza ponad wsią Ponikiew

Mostek na początku podejścia na Groń Jana Pawła II

W góry zawsze chodzę z reklamówką ;-)

Na Groniu - widok na dolinę Ponikiewki, w oddali po prawej Wadowice

Kaplica p.w. Matki Bożej Królowej Gór na szczycie Gronia JP2

Przełęcz Midowicza między Groniem i Leskowcem

Leskowiec

Zbieg z Leskowca

Pokręcony buk w okolicach góry Na Beskidzie

W drodze na Łamaną Skałę

Pod Łamaną Skałą

Skała pod Łamaną Skałą

Górna stacja wyciągu Czarny Groń

Zamszony pień bukowy

Potrójna

Buczynowy tunel w drodze na Przełęcz Kocierską

Wybieg z tunelu

Po kawusi na Przełęczy Kocierskiej

Widok na Pilsko z okolic szczytu Kocierza

Zbieg z Kocierza

Przełęcz Przysłop - tu zmieniamy szlak na niebieski

Obuwie dopasowane do kolorów jesieni

Błoto na niebieskim szlaku - trafiliśmy na zwózkę drewna

Ten jest jadalny :-)

Na szczycie Jaworzyny - miejsce wypoczynku, więc korzystamy ;-)

W dole Jezioro Międzybrodzkie, po prawej grzbiet Żaru, po lewej Rogacz i Czupel - nasze kolejne cele

Niezwykły pień bukowy w okolicach Kościelca

Widok na Jezioro Żywieckie, najwyższe szczyty Beskidu Śląskiego przykryte chmurami

W dole Czernichów - stamtąd będziemy podchodzić na Czupel

Zbieg z Kościelca

Wodopój

Na zaporze w Tresnej

Most dla pieszych w Czernichowie

Widoki z Czupla

Czupel (933 m n.p.m.) - najwyższy szczyt Beskidu Małego

Zbieg z Magurki na Przełęcz Przegibek - w dole Bielsko-Biała

Na ostatnim zbiegu z Gaików - do mety jeszcze tylko 4 km